[ Pobierz całość w formacie PDF ]
być może jest to okres, z którym jesteś jakoś związany. Pewne kolory uaktywniają naszą więz
z przeszłością i w ten sposób wpływają na naszą osobowość.
Dobór kolorów świadczy o stanie naszego ducha lub, przeciwnie, o tym, czego nam
brakuje. W zależności od naszych potrzeb skłaniamy się ku pewnym wibracjom. Z czasem
nauczymy się rozpoznawać, czy dany kolor przyciąga nas, ponieważ nim jesteśmy czy też
dlatego, że brakuje nam jego częstotliwości.
Niektórzy gustują w niezdrowym odcieniu żółci i brązu. Ludzie ci niewątpliwie czują
potrzebę zasygnalizowania swojej skrytości, która chwilowo nie pozwala im uczestniczyć w
pełni w życiu innych. Brąz, kolor zakonny, jest również kolorem Matki Ziemi. Wszyscy
lubimy fotele obite brązową skórą. Brąz jest barwą ochronną; w otoczeniu brązowych
dywanów, mebli i strojów czujemy się bezpieczni. Nie zaleca się jednak nadmiernego
wykorzystywania tego koloru na ścianach. Powinniśmy się raczej starać odtwarzać w naszych
pokojach równowagę nieba i ziemi. Barwą szczególnie równoważącą jest zieleń. Dlatego
pomieszczenia należy ozdabiać roślinami.
Niektóre kwiaty oddziałują na nas szczególnie korzystnie, inne mają barwy, których
potrzebujemy. Kupując dla kogoś kwiaty, zastanów się chwilkę, czego tej osobie potrzeba.
Jeśli kupujesz kwiaty dla siebie, zastanów się, co byś chciał dookoła siebie widzieć. Wybór
pomiędzy kwiatami białymi a czerwonymi może mieć większe znaczenie, niż się na pozór
wydaje. Zwykle jesteśmy uwiązani na lata wystrojem naszych mieszkań i kwiaty są jedynymi
zmieniającymi się elementami, które w dodatku tonizują gwałtowne zmiany naszych
nastrojów.
BIEL jest niezwykłym kolorem. Jak już wspominałyśmy, życie jest wędrówką ku białemu
światłu . Wiele osób maluje mieszkania na ten kolor, choć niektórzy czują się fatalnie w
otoczeniu białych ścian. Ludzi w zaawansowanym stadium oczyszczania duchowego,
podlegających zasadzie natychmiastowej spłaty długów karmicznych niepokoją
najdrobniejsze skazy na bieli. Natomiast osoby mniej oczyszczone duchowo niepokoi sama
biel. Jeśli w czakramach tkwią ślady czerni, białe światło pomieszczenia będzie pobudzać je
do oczyszczania, ponieważ wibracje bieli wywołują gwałtowną reakcję ciała eterycznego,
która objawi się w ciele fizycznym w formie gorączki, kataru czy biegunki.
BE%7ł jest kolorem neutralnym, kolorem różnorodności. Ludzie beżowi interesują się
wszystkim, każda rzecz jest w stanie przykuć ich uwagę. Zciany tej barwy pozwalają na dobór
ozdób praktycznie we wszystkich kolorach
Kolor SREBRNY jest bardzo uniwersalnym kolorem. Mówimy żywe srebro o
ludziach, którzy potrafią się łatwo przystosować i szybko reagują w każdej sytuacji. Kolor ten
pasuje do wielu innych, o czym dobrze wiedzą kolekcjonerzy sreber. Ponadto przeciwdziała
on apatii.
ZAOTY nie szkodzi w żadnych okolicznościach. Nasza wędrówka przez życie powinna
uaktywniać z nas jak najwięcej właściwości złota. W każdym pomieszczeniu powinny
znajdować się jakieś złote elementy.
Zciany, rękawiczki, torebki, bielizna, skarpetki, kapelusze wszystko to w jakiś sposób
na nas oddziałuje. Niektórzy ludzie reagują na te wpływy dość gwałtownie, na innych,
zwłaszcza żółtych intelektualistów, nic specjalnie nie działa. Wpływ koloru w dużej mierze
zależy od tego, czy zwracamy na niego dostateczną uwagę. Tak więc barwa świeżo
pomalowanych ścian oddziałuje na nas mocniej. Kiedy zaś przyzwyczajamy się już do
otaczających nas kolorów, organizm przestaje na nie reagować.
Chociaż ogólne zasady dotyczące kolorów zawsze obowiązują, jednak ten sam kolor
może nabierać zupełnie odmiennych właściwości w zależności od osoby, która go nosi.
Wszyscy różnimy się między sobą. To, w jakim stopniu zestrajamy się częstotliwością
danego koloru, zależy od barw, jakie mamy wokół głowy, będących zapisem naszego
duchowego rozwoju. Przy czym każdy z nas wyposażony jest w bezpiecznik, który nie
dopuszcza do zbyt drastycznych zmian naszych częstotliwości. W sytuacji, gdy wchłaniane
przez nas wibracje są zbyt silne, ich wpływy rejestrują się na poziomie ciał eterycznych, z
pominięciem świadomości i objawów fizycznych.
O
Kiedy rano otwieramy oczy, czujemy już, w jakim jesteśmy tego dnia kolorze.
Jeśli jesteśmy depresyjnie niebieskoszarzy, chłodni i ociężali, będziemy wszystkich po drodze
zarażać naszym nastrojem. Stale, na wszystkim zostawiamy barwny odcisk. Nasze ciało jest
paletą; komponujemy na niej kolory według własnego uznania. Każdy z nas jest artystą,
malarzem, który barwami własnego ciała z chwili na chwilę maluje życie. Wprawdzie
wytwarzamy je automatycznie, jednak, podobnie jak układ trawienny odmawia
funkcjonowania, kiedy serwujemy mu nieodpowiedni pokarm, tak samo układ kolorystyczny
zawodzi, kiedy otaczamy się niewłaściwymi barwami.
Kolor, o czym była już mowa, nie jest zjawiskiem wyłącznie zewnętrznym. Powinniśmy
dążyć do odzyskania zdolności postrzegania barw wewnętrznych, pogłębienia wewnętrznej
świadomości, innymi słowy, do opanowania umiejętności leczenia się za pośrednictwem
kolorów. Nie jest to wcale takie trudne, jak się wydaje, bowiem w rzeczywistości uzdrawianie
opiera się na bardzo prostej zasadzie: opróżnić naczynie przed ponownym napełnieniem.
[ Pobierz całość w formacie PDF ]