[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Nate wiedział, że jego powracające marzenie o posiadaniu
szczęśliwej rodziny wreszcie miało się spełnić. On i Claire postanowili
RS
dać Andy'emu tyle braci i sióstr, ile tylko zdołają. Oznaczało to, że oboje
zrezygnują z dotychczasowego tempa życia i zapomną o zawodowych
karierach. Tak właśnie postanowili i przyszło im to bez trudu.
Rozległa się muzyka. Jedyną osobą bardziej szczęśliwą od Claire,
Nate'a i Andy'ego, była siostra Evangeline. Wprost rozsadzała ją radość i
duma. Zbyt skromna, by przypisywać sobie zasługę połączenia tych
dwojga, odmówiła krótką modlitwę. Prosiła Boga, żeby każdemu dane
było doczekać chwili, w której spełnią się jego najskrytsze marzenia. Jej
własne właśnie się spełniło - oto ludzie, których kochała, odnalezli
swoje szczęście. Oby dla wszystkich dzieci na świecie los okazał się
równie łaskawy, jak dla małego Andy'ego.
RS
[ Pobierz całość w formacie PDF ]