[ Pobierz całość w formacie PDF ]
y udzia wydzielone bataliony 650 i 651 pp wchodz ce w sk ad 372 dywizji piechoty, któr dowodzi
gen. Fritz von der Lippe44. Rankiem 29 kwietnia dosz o do starcia patroli, w wyniku czego o nierze
Wehrmachtu ustalili miejsce postoju OW-WP. Hubal postanowi wi c zmieni miejsce postoju.
Przeszli przez Fryszerk , bior c stamt d m ynarza jako przewodnika, by poprowadzi ich na Anielin.
Po drodze polskich kawalerzystów ostrzelali Niemcy, nie zadaj c jednak adnych strat. Po przej ciu
Anielina wczesnym rankiem 30 kwietnia rozbito obóz w g stym zagajniku za wsi . Major b d c pew-
nym, e oddzia jest bezpieczny wystawi na wart jedynie kpr. Lisieckiego Zemste , który potwornie
zm czony przysn na warcie. Obudzi si z karabinem przystawionym do piersi, wyrwa go jednak,
pobieg do reszty i obudzi ich. Rozgorza a chaotyczna strzelanina. Prawdopodobnie na samym po-
cz tku zosta trafiony Hubal , poleg o jeszcze 2 o nierzy: kpr. Kossowski Ry oraz u an Ko ka,
Niemcy stracili majora i jednego o nierza, wkrótce strza y umilk y, prawdopodobnie wtedy o nierze
niemieccy znale li cia o mjr Dobrza skiego. Zabicia Hubala i rozproszenia oddzia u dokona 651 pp.
Wehrmachtu.
Ze wzgl du na nieuchwytno oraz mia e ataki jakimi mjr Henryk Dobrza ski szarpa Niem-
ców zyska u nich przydomek Der tolle Major , co znaczy o Szalony Major . Hubal zosta po-
chowany przez Niemców w nieznanym miejscu. Heinrich Schreihage oficer zwiadu 372 DP napisa
w swoim artykule wydanym ju po wojnie, e martwemu Hubalowi honory odda gen. kawalerii
Kurt von Gienanth, zasalutowa on przed trumn oraz z o y na piersi ga zk wierku w dowód uzna-
nia dla bohaterskiego przeciwnika. Noc wywieziono ukradkiem trumn ze zw okami majora i po-
chowano w bli ej nieznanym miejscu. Wed ug pog osek kr cych w ród o nierzy Wehrmachtu grób
mia znajdowa si w odleg o ci ok. 5 km od Tomaszowa Mazowieckiego, w lesie na pó noc od szosy
Tomaszów Rawa. Wywiad ZWZ obserwowa koszary w Tomaszowie nie uda o si jednak dowie-
dzie kiedy i gdzie Niemcy wywie li cia o majora. Poszukiwania przeprowadzone po wojnie równie
nie da y rezultatów45.
Cz Hubalczyków uratowa a si przep ywaj c Pilic , kilku innych przeczeka o do wieczora
i dopiero wtedy udali si do umówionego miejsca zbiórki, którym mia a by Rzeczyca46. Do Rzeczycy
dotar o 17 polskich partyzantów, tam te dowiedzieli si o mierci majora. By to wielki cios dla
wszystkich cz onków oddzia u. Jednak wi kszo z obecnych opowiedzia a si za kontynuowaniem
walki. Aby zebra Hubalczyków kilka osób pojecha o do Warszawy, tam odnaleziono S pa i kil-
43
M. Wa kowicz, dz. cyt., s. 143.
44
Z. Koszty a, dz. cyt., s. 216.
45
M. Derecki, dz. cyt., s. 100; M. Szyma ski, dz. cyt., s. 87 88.
46
M. Szyma ski, dz. cyt., s. 84 85. Szerzej: Z. Koszty a, dz. cyt., s. 218 224.
147
ku jego towarzyszy broni. Zorganizowano spotkanie w Z bkach pod Warszaw , w spotkaniu tym
wzi li udzia cz onkowie OW-WP. Napisano komunikat, który mia zdementowa informacj propa-
gandy niemieckiej, e oddzia zosta rozbity. Tre komunikatu opracowa ogniomistrz pchor. Do -
ga . Pod dokumentem podpisa si Do ga jako adiutant oraz S p jako dowódca47 Oddzia u Wy-
dzielonego Wojska Polskiego.
Oddzia funkcjonowa do 25 czerwca 1940 r. kiedy to podczas spotkania, które odby o si
w miejscowo ci Praczka (pow. W oszczowski) rozwi zano OW-WP. Kandydat na potencjalnego do-
wódc rtm. W adys aw Spychalski stwierdzi , e w obecnych warunkach nie ma szans na utrzymanie
oddzia u w mundurach. Zaproponowa polskim o nierzom przej cie do konspiracji. Pocz tkowo nie-
ch tni temu Hubalczycy zacz li zasila szeregi ZWZ. Zdemobilizowanymi o nierzami zaj si
Krakowski- l ski obszar ZWZ.
W trakcie swej dzia alno ci bojowej OW-WP przeprowadzi 33 akcje zbrojne, w tym: 4 wi ksze
walki przy udziale ca o ci oddzia u, 5 potyczek oraz 24 starcia. Wykonano ponadto kilkana cie akcji
specjalnych. Straty w asne wynosi y 27 zabitych i ok. 30 rannych. Straty niemieckie by y kilkakrotnie
wi ksze48.
47
[ Pobierz całość w formacie PDF ]