[ Pobierz całość w formacie PDF ]
nigdy bym nie pomyślała, że będzie to coś tak
szokującego jak zabicie ciebie strzałem w ple
cy!
czyt
scandalous
Nie musimy już się nim przejmować
stwierdził markiz. Peter załatwił to wśród
Anglików i powiedział mi, że nasz sędzia dopil
nuje, by hrabia został wykluczony z towarzystwa
we Francji.
Przytulił mocniej Vilmę, po czym powie
dział:
Możemy teraz porozmawiać o nas. Skoro
mam ożenić się z osobą, która jest nie tylko bar
dzo piękna, ale także wysoko urodzona, nie ma
żadnych powodów do niepokoju.
Ale co z księżniczką? spytała Vilma.
Markiz wzruszył ramionami.
Nie prosiłem jej o rękę, a skoro będę za
ręczony, gdy ona przyjedzie do Anglii, będzie
musiała poszukać męża gdzie indziej.
Ale czy nie przysporzy ci to kłopotów,
gdy nie poprosisz jej o rękę?
Może to będzie niezręczna sytuacja, nie
sądzę jednak, by ktokolwiek oskarżał mnie oso
biście. A gdy zobaczą ciebie, najdroższa, będą
doskonale wiedzieli, dlaczego wolałem ciebie
od księżniczki. Roześmiał się przy tych sło
wach. Potem pocałował ją jeszcze namiętniej niż
przedtem. Wyglądało na to, że jest przekonany,
iż nikt nie będzie przeciwny ich małżeństwu.
Wicehrabia zszedł na dół i zwrócił się do Vil-
my:
czyt
scandalous
Pani ojciec prosi, byśmy wszyscy przyszli
do jego buduaru na rozmowę. Mówi, że chętnie
zobaczy też ciebie, Lynworth. Mam wrażenie, że
chce porozmawiać o twoich koniach.
A ja chcę z nim omówić o wiele ważniej
szą sprawę! odparł markiz.
Wicehrabia spojrzał na niego, potem na Vil-
mę i powiedział:
Sądzę, że wiem, o co chodzi, a może je
stem niedyskretny?
Vilma wychodzi za mnie za mąż
oświadczył markiz z dumą i nie chcemy tracić
czasu na omawianie wszystkiego.
Wicehrabia poklepał markiza po ramieniu.
Moje gratulacje! Teraz, kiedy poznałem
lady Vilmę, rozumiem, że ci się spieszy!
Poszli w trójkę na górę. Markiz trzymał Vil-
mę za rękę. Ona zaś czuła, że znowu wkracza
w krainę baśni i że jej wyśniona historia wca
le się nie skończyła. Wręcz przeciwnie, patrząc
w oczy markiza, zrozumiała, że prawdziwa baśń
się dopiero zaczyna.
Wicehrabia postanowił wkroczyć do akcji.
Otwierając drzwi do pokoju lorda, zaanonsował:
Jesteśmy, a pańska córka i Lynworth mają
panu coś bardzo ważnego do powiedzenia.
Vilma puściła dłoń markiza i podbiegła do
ojca.
czyt
scandalous
Nie złość się, papo poprosiła. Po
znałam markiza podczas twojej kuracji i jeste
śmy bardzo, bardzo szczęśliwi.
O czym ty mówisz? O co chodzi? spy
tał lord.
Markiz podszedł do jego fotela.
Pańska córka, lordzie, obiecała, że za
mnie wyjdzie. Mam nadzieję, że pan da nam
swoje błogosławieństwo.
Oczywiście, że tak odparł lord. Za
wsze miałem nadzieję, że będzie mieć tyle zdro
wego rozsądku, by wyjść za kogoś, kogo zaak
ceptuję, a cóż miałbym zrobić, skoro pana konie
zawsze są lepsze od moich na mecie!
Markiz roześmiał się.
Skoro pan zezwala mi poślubić Vilmę, są
dzę, że możemy nie współzawodniczyć ze sobą,
ale wystąpić razem przeciwko wszystkim innym
hodowcom w kraju.
Z przyjemnością się zgadzam rzekł
lord, a jego oczy rozbłysły.
Dwaj starsi mężczyzni wznieśli toast szam
panem za młodych i życzyli im szczęścia. Vilma
odezwała się po chwili:
Myślę, papo, że Vernon powinien wrócić do
hotelu i położyć się do łóżka. Lekarz powiedział,
że nie wolno mu wstawać przez co najmniej dwa
dni, a on tu przyszedł, lekceważąc te zalecenia.
czyt
scandalous
Nie musi wracać do Ritza" zaopono
wał wicehrabia, zanim lord zdążył się odezwać.
Możesz tu zostać, Lynworth, będziemy razem
jadać kolacje, nawet jeśli ty i lord nie będziecie
jeszcze mogli się normalnie ubrać.
Ojciec i ja zamierzaliśmy wyjechać jutro
wtrąciła Vilma.
Nonsens! zawołał wicehrabia, ponow
nie nie dopuszczając lorda do głosu. Nie po
zwolę gościom opuścić mnie tak szybko. Chcę
porozmawiać z pani ojcem o wyścigach, a oczy
wiście pani narzeczony też będzie mógł wyrazić
swoje zdanie.
Przerwał na chwilę i patrząc na lorda, ciągnął
dalej:
Proszę zostać co najmniej dwa dni. Na
prawdę jest mi pan potrzebny.
Lord rozłożył ręce.
Jak mógłbym odmówić, skoro pan był dla
mnie tak miły?
Powiem zarządcy, by odwołał zamówienie
na salonkę oświadczyła Vilma ale napraw
dę sądzę, że Vernon powinien leżeć. Ma jeszcze
gorączkę.
Wicehrabia wstał.
Lepiej zrób, co ci każą, Lynworth. Możesz
wybrać którąś z wielu tutejszych sypialni. Poślę
do Ritza" po twój bagaż.
czyt
scandalous
Wyszedł z pokoju, a Vilma otoczyła markiza
ramieniem.
Czy chcesz, żebyśmy zostali?
Czy myślisz, że pozwoliłbym ci odje
chać do Londynu beze mnie? odparł mar
kiz. Gdziekolwiek pojedziesz, pojadę wraz
z tobą.
Jest wiele spraw, które chcę omówić z wi
cehrabią oznajmił lord więc odpowiada mi
przedłużenie pobytu o kolejne dwa dni.
Wstał i skierował się do swej sypialni. Tuż
przy drzwiach powiedział jakby mimocho
dem:
A tak przy okazji, czytałem w Le Jour",
że na atak serca zmarł właśnie wielki książę Wit
tenbergi. Pamięta pan, Lynworth, że w zeszłym
roku wygrał Grand Prix.
Wyszedł, nie zdając sobie sprawy, że markiz
patrzy w ślad za nim, jakby nie wierząc własnym
uszom. Vernon przytulił Vilmę z przekonaniem,
że los mu sprzyja. Nie mógł uwierzyć, że to
prawda.
Skoro zmarł wielki książę, nie może być
mowy o przyjezdzie księżniczki Helgi do Anglii.
Z powodu żałoby nie może też być mowy o jej
ślubie przez co najmniej rok. W ten sposób zo
stał zwolniony ze wszelkich zobowiązań, które
mogła poczynić jego matka.
czyt
scandalous
Tuląc do siebie Vilmę, czuł, że jest najszczę
śliwszym człowiekiem na świecie.
Kocham cię, najdroższa. Kocham cię tak
bardzo, że szkoda mi każdej chwili, gdy nie je
steśmy razem. Przekonaj swego ojca, że musimy
się pobrać od razu! To znaczy, gdy tylko znaj
dziemy się w Anglii!
Vilma pocałowała go w usta.
Chcę wyjść za ciebie, ale myślę, że musi
my poczekać, aż twoje ramię się zagoi. Inaczej
zbyt wiele osób będzie pytać, skąd ten temblak.
Jedyne pytanie, na które zamierzam od
powiadać, brzmi: Dlaczego cię kocham?" A od
powiedz jest prosta bo jesteś najwspanialszą
osobą na świecie!
Proszę, daj spokój powiedziała Vilma
ale jeśli o mnie chodzi, nie istnieje dla mnie
żaden mężczyzna poza tobą!
Gdy markiz ją całował, wiedziała, że to praw
da. Kochała go ze wszystkich sił. Czuła, że miał
rację, mówiąc, iż stanowią jedno. Kiedy całował
ją coraz gwałtowniej i namiętniej, zrozumiała,
że znalazła miłość, jakiej każdy szuka, ale nie
każdy znajduje. Ich miłość była nieuchronna,
niezwyciężona, wieczna.
Pocałunki markiza wprawiały w drżenie jej
ciało. Widziała, że on także odczuwa błogość,
która nią zawładnęła.
czyt
scandalous
Moja kochana! Moja najsłodsza! Kobie
ta, jakiej szukałem przez całe życie! szeptał
markiz.
Potem istniała dla nich jedynie miłość, jak
światło pochodzące od Boga. Ona chroniła ich
i kierowała nimi przez wszystkie dalsze dni.
czyt
scandalous
[ Pobierz całość w formacie PDF ]